Jadąc na Węgry musimy mieć świadomość, że na wczasach przybędzie nam kilka kilogramów, bo choć dania węgierskie są zwykle bardzo smaczne dla polskiego podniebienia, to jednak tuczące – tłuste albo słodkie. Oto kilka z tych potraw, które mimo wszystko trzeba spróbować, nie zważając na konsekwencje:
Zupa gulaszowa (gulyásleves)– na Węgrzech gulasz to pełne danie, zastępujące często dwa dania, gdyż jest bardzo syte. Zupa jest pikantna, główne składniki to mięso wołowe lub wieprzowe, warzywa i przyprawy, a głównie papryka:
Leczo (lecsó) –pokrojone w kawałki papryka, cebula i pomidory a także słonina i parówki lub kiełbasa:
Kapuszta nadziewana mięsem (töltött káposzta) – pełne danie, w którym główną rolę gra kiszona kapusta oraz nadziewane mięsem wieprzowym papryka lub liście kapusty:
Zupa rybna (halászlé) – zupa, której głównym składnikiem jest ryba (np. karp) oraz cebula.
Na Węgrzech popularne jest tzw. főzelék, jest to potrawa z gotowanych warzyw, mogą to być ziemniaki, brokuły, zielony groszek, groch, kapusta, szczaw, bardzo popularna jest dynia. Warzywa rozpływają się w sosie, jest to potrawa o rzadkiej konzystencji, ale traktowana, jako drugie danie, a nie zupa.
Zupa fasolowa Jókai (Jókai bableves) – głównym składnikiem jest fasola, następnie warzywa, kiełbasa, golonka, ocet, papryka i śmietana:
Z deserów polecam coś, co nazwywa się Somlói galuska i składa się z biszkoptu, polewy czekoladowej i bitej śmietany, uzupełnianych rodzynkami lub orzechami, pycha!:
W każdym sklepie spożywczym można dostać Túró Rudi – jest to przysmak z twarogu i czekolady. Gdy przyjeżdża do mnie rodzina z Polski, to w mojej lodówce na pewno to znajdą, po prostu Túró Rudi nie może zabraknąć i koniec!:
Bardzo ciekawy wpis. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń